Wizja utraty dachu nad głową to największa blokada przed złożeniem wniosku o upadłość konsumencką. Wiele osób w Toruniu woli latami wegetować z komornikiem na pensji, byle tylko "nie stracić mieszkania".

To błąd logiczny. Komornik i tak zlicytuje mieszkanie, jeśli dług jest duży. Ale zrobi to na znacznie gorszych warunkach niż syndyk.

Upadłość a Komornik – kluczowa różnica

Gdy mieszkanie licytuje komornik: 1. Pieniądze ze sprzedaży trafiają do wierzycieli. 2. Ty zostajesz z resztą długów (jeśli cena sprzedaży ich nie pokryła – a przy licytacji ceny są niskie). 3. Zostajesz eksmitowany bez środków na wynajem ("na bruk" lub do lokalu socjalnego, o który w Toruniu bardzo trudno – kolejki w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej są ogromne).

Gdy mieszkanie sprzedaje syndyk (w upadłości): 1. Długi, których nie pokryła cena sprzedaży, są umarzane. Zaczynasz życie z czystą kartą. 2. Najważniejsze: Dostajesz pieniądze na wynajem innego mieszkania na okres od 12 do 24 miesięcy.

Jak działa wydzielenie kwoty na czynsz (Art. 491^10 P.U.)?

Przepis ten mówi jasno: z kwoty uzyskanej ze sprzedaży lokalu mieszkalnego, w którym zamieszkuje upadły, wydziela się kwotę odpowiadającą przeciętnemu czynszowi najmu w tej samej lub sąsiedniej miejscowości.

Ile pieniędzy dostaniesz w Toruniu?

Sędzia-komisarz ustala tę kwotę w oparciu o realne ceny rynkowe. * Przykład: Jeśli masz 4-osobową rodzinę, sędzia wie, że potrzebujesz mieszkania 3-pokojowego. * Średni czynsz w Toruniu (dzielnice takie jak Mokre, Rubinkowo, Bydgoskie Przedmieście) to w 2025 roku ok. 2500 - 3000 zł (plus opłaty). * Mnożnik: zazwyczaj 12 do 24 miesięcy.

Rachunek: 2500 zł x 24 miesiące = 60 000 zł.

Tę kwotę dostajesz "do ręki" po sprzedaży mieszkania. To ogromny bufor bezpieczeństwa, który pozwala spokojnie wynająć nowe lokum i stanąć na nogi bez długów.

Jak wygląda proces sprzedaży przez syndyka?

Nie bój się, że syndyk wyrzuci Cię z dnia na dzień. 1. Ogłoszenie upadłości: Mieszkanie wchodzi do masy upadłości, ale nadal w nim mieszkasz. 2. Wycena: Biegły rzeczoznawca wycenia lokal. 3. Sprzedaż: Syndyk szuka kupca (ogłoszenia w internecie, przetarg). To trwa miesiącami, czasem rok. Przez ten czas mieszkasz za darmo (płacisz tylko czynsz do spółdzielni i media). 4. Wniosek o wydzielenie kwoty: To kluczowy moment. Musisz (z pomocą prawnika) złożyć wniosek do Sędziego-Komisarza o wydzielenie pieniędzy na czynsz. Trzeba to dobrze uzasadnić (sytuacja rodzinna, ceny rynkowe).

Kiedy mieszkanie można zachować?

Nie zawsze trzeba tracić nieruchomość. Istnieją dwa sposoby na jej ocalenie:

  1. Układ konsumencki: Zamiast ogłaszać upadłość likwidacyjną, proponujesz wierzycielom spłatę (np. wyższą niż w upadłości, ale z zachowaniem majątku). Sąd musi się na to zgodzić.
  2. Pre-pack (Przygotowana likwidacja): Sprzedaż mieszkania ustalonej osobie (np. członkowi rodziny), która spłaci je za cenę oszacowania, a Ty w nim zostajesz jako najemca.

Każda sprawa jest inna. Jeśli masz nieruchomość w Toruniu lub powiecie toruńskim i grozi Ci licytacja, nie czekaj na komornika. W upadłości masz szansę na "miękkie lądowanie".